Krzysztof Krawczyk nie żyje. Artysta miał 74 lata

Nie żyje Krzysztof Krawczyk. O śmierci piosenkarza poinformował menedżer artysty Andrzej Kosmala.

Krzysztof Krawczyk nie żyje. Artysta w sobotę opuścił szpital. Był wówczas hospitalizowany z powodu Covid-19.

W sobotę Krzysztof Krawczyk informował o tym, że wyszedł ze szpitala i wrócił do domu po leczeniu będącym efektem zakażenia koronawirusem. Podziękował także fanom za modlitwę oraz za życzenia. “Nie dajmy się wirusowi” – dodał.

23 marca piosenkarz poinformował o tym, że trafił do szpitala z powodu zakażenia koronawirusem. „Mogę tylko Was prosić o modlitwę! Nawet szczepienie Pfeizerem nie pomogło” – napisał wtedy na portalu społecznościowym. Jego hospitalizacja trwała niemal dwa tygodnie. Dzisiaj żona artysty poinformowała, że jego śmierć nie nastąpiła w wyniku zakażenia koronawirusem. W poniedziałek, 5 kwietnia, około godziny 12.00 artysta zasłabł w swoim domu. Wezwano wówczas karetkę, która przewiozła go do szpitala w Łodzi. Pomimo natychmiastowej pomocy, piosenkarz odszedł  około godziny 15.00.

Krzysztof Krawczyk urodził się 8 września 1946 roku w Katowicach. Piosenkarz obdarzony był barytonowym głosem. Jego największe hity to, m. in.: „Jak minął dzień”, „Chciałem być”, „Z tobą pójdę jak na bal”, „Parostatek”.

Krzysztof Krawczyk był wielokrotnie odznaczany. W 1979 roku otrzymał odznakę „Zasłużony Działacz Kultury”. W 2004 roku prezydent RP Aleksander Kwaśniewski odznaczył go Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, z pozostałymi członkami zespołu „Trubadurzy” Złotym Krzyżem zasługi. W 2011 roku razem z „Trubadurami” otrzymał srebrny medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, a w 2017 roku ponownie z zespołem „Trubadurzy” uhonorowany został złotym medalem „Zasłużony kulturze Gloria Artis”.

rzo

źródło: nwk24.pl/Media/M.P. 2004 nr 48 poz. 818/pbc.rzszow.pl/MKDNiS