Nie żyje Artur Kupiec. Rodzina zmarłego ma żal do pogotowia

Fot.: PKB Broń Radom/Facebook

– Nie dość, że przyjechali jakieś pół godziny od zgłoszenia, gdzie każda minuta ma znaczenie, to jeszcze bez lekarza – powiedział Wojciech Kupiec, brat zmarłego 6 grudnia Artura – byłego piłkarza i trenera.

W poniedziałek 6 grudnia zmarł niespodziewanie Artur Kupiec. Były piłkarz m.in. Legii Warszawa, a ostatnio trener Broni Radom miał 49 lat.

Szok! Niedowierzanie! Ta informacja spadła na nas jak grom! W wieku zaledwie 49 lat zmarł Artur Kupiec, były piłkarz Broni Radom, również wieloletni trener w tym klubie” – poinformował portal „Echo Dnia”.

Nie chce się wierzyć w takie informacje. Niestety dziś rano zmarł Artur Kupiec. W ostatnim czasie ikona i jeden z najbardziej zasłużonych ludzi w naszym klubie. Miał 49 lat!” – napisano na facebookowym profilu Broni Radom.

Artur Kupiec źle się poczuł w poniedziałek rano. Był wówczas w swoim domu. Mimo długiej reanimacji jego życia nie udało się uratować.

Jak relacjonował Wojciech Kupiec, brat zmarłego, były piłkarz wstał bardzo wcześnie rano i od razu źle się czuł, miał problemy z oddychaniem. Jego syn, który z wykształcenia jest fizjoterapeutą, od razu rozpoczął reanimację, a żona powiadomiła pogotowie. Pan Wojciech poinformował, że jego bratowa zadzwoniła do niego o godzinie 7.05 i już wówczas przeczuwał, że dzieje się coś złego. – Nikt z nas nie mógł się tego spodziewać. Artur normalnie żył, nie chorował, nie skarżył się na nic. Koroner stwierdził problemy z krążeniem i oddychaniem – powiedział brat zmarłego w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty. Wojciech Kupiec stwierdził także, że rodzina ma żal do pogotowia. – Wiedzieli dobrze, jaka jest sytuacja. Wiedzieli, że pacjent jest reanimowany. Nie dość, że przyjechali jakieś pół godziny od zgłoszenia, gdzie każda minuta ma znaczenie, to jeszcze bez lekarza. Tak, mamy żal – dodał.

Artur Kupiec był wychowankiem Broni Radom. W wieku 18 lat. rozpoczął grę w Legii Warszawa. Sportowiec grał w kilku różnych klubach. Po zakończeniu piłkarskiej kariery rozpoczął pracę w roli trenera.. W 2006 został szkoleniowcem Broni Radom. Następnie prowadził także Siarkę Tarnobrzeg czy Pilicę Białobrzegi. Później wracał jeszcze do swojego macierzystego klubu. Z Bronią Radom współpracę zakończył 24 sierpnia 2021 roku.

Kochał Broń jak mało kto. Nigdy się z tym nie krył! Byliśmy, jesteśmy i będziemy dumni, że Broń Radom miała takiego Człowieka!” – poinformowała Broń Radom.

rzo

źródło: nwk24.pl/WP Sportowe Fakty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *