Nie żyje Mariusz Linke. Utytułowany sportowiec miał 52 lata

Mariusz „Manolo” Linke nie żyje. Jeden z najbardziej utytułowanych zawodników brazylijskiego jiu-jitsu w Polsce zmarł w poniedziałek 30 maja. Miał 52 lata.

„Dziś (30 maja; przyp. red.) odszedł wielki człowiek Mariusz „Manolo” Linke. Mistrz, z którym zaczęliśmy przygodę z Jiu-jitsu. Wielki pasjonata sztuk walki, pierwszy czarny pas brazylijskiego Jiu-jitsu w Polsce. Wielka strata dla świata sportów chwytanych. Człowiek który może pochwalić się wieloma wychowankami oraz filiami klubów w całej Polsce. Encyklopedia wiedzy i doświadczenia” – napisano na facebookowym profilu „Bebson Bielawa”.

Mariusz „Manolo” Linke urodził się 31 lipca 1969 roku w Zielonej Górze. Był pierwszym Polakiem, który otrzymał czarny pas brazylijskiego jiu-jitsu (BJJ). Taki sukces osiągnął również w judo. Wygrywał zawody Pucharu Świata, mistrzostw świata oraz mistrzostw Europy. Walczył także w MMA. W 1999 roku razem ze swoim bratem Maciejem oraz z Piotrem Bagińskim i Robertem Siedziako założyli w Szczecinie klub Berseker’s Team Poland.

Mariusz Linke zmagał się gronkowcem, który spowodował u niego zapalenie mięśnia sercowego. Od jakiegoś czasu przebywał w szpitalu, a w niedzielę opublikował na Facebooku wpis, w którym poinformował, że “nie jest lekko, ale walczy”. Niestety, w poniedziałek nadeszła informacja o śmierci utytułowanego sportowca. „Manolo” zmarł w wieku 52. lat.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się 3 czerwca o godzinie 14.00 w Kaplicy Głównej Cmentarza Centralnego w Szczecinie.

Rodzinie oraz bliskim składamy wyrazy współczucia.

rzo

źródło: nwk24.pl/Facebook/Media